Tilbagemelding
Bidrage med feedbackObeszliśmy w Gospodzie pod Młynem jedną z najważniejszych uroczystości w naszym życiu obiad po ślubie. Trzeba przyznać, że restauracja stanęła na wysokości zadania. Przyjęcie było niezwykle udane, co było przede wszystkim zasługą fantastycznej obsługi i doskonałego jedzenia. Krem z raków jaki zamówiliśmy był niezwykle wykwintny w smaku. Kaczka z pieca mięciutka z chrupiącą skórką, tort z musem czekoladowym po prostu poezja smaków. Przekąski podane na stole cieszyły się dużym powodzeniem. Świeżutkie sałaty, świetne śledzie, pasztety. Czego bym nie spróbowała było najwyższej jakości. Na koniec przyjęcia zamówiliśmy trzy rodzaje pierogów: ruskie, z kapustą i grzybami oraz z mięsem. Były bardzo duże, ciasto mięciutkie a i farszu kucharz nie pożałował: Okraszone były cebulką, boczkiem i śmietaną. Pycha! Nie wiem jak to wszystko pomieściłam ale nie dało się tego wszystkiego nie spróbować.
Organizowałam Chrzciny na 30 osób. Obsługa pełen profesjonalizm, wszystkie życzenia zostały spełnione, kelnerzy byli uprzejmi i fantastyczni, cały czas dostępni. Jedzenie pyszne, porcje bardzo duże. Świetne dania główne, przepyszne świeże przekąski. Doskonałe wypieki i tort z musem czekoladowym. Restauracja od lat niezmiennie trzyma wysoko poziom. Polecam nie tylko na przyjęcia.
Od lat w Młynie organizuję wszystkie swoje imprezy. Była i wigilia firmowa i pożegnanie z pracy, wesele i pępkowe, chrzciny i komunia, imieniny i urodziny wszystkich najważniejszych członków rodziny. W sumie można powiedzieć, że jestem stałym gościem. Stałym i to od lat. Lubię to miejsce, z każdej imprezy wychodzę najedzony i zadowolony. Postanowiłem napisać im opinię. Mają u mnie mocną piątkę. Polecam na wszelkiej maści uroczystości i te duże i te małe. Zajrzyjcie tam i sprawdźcie. Dostaniecie pyszną kuchnię, miłą obsługę i przystępne ceny. Z czystym sumieniem polecam. Maciej
Dla mnie w porządku. Obsługa mogłaby być cieplejsza, ale jedzenie jest zwykle bardzo smaczne. Wnętrze przyjemne. Blisko metra, wiec dobry dojazd.
Dobra lokalizacja, ale sam lokal jakoś taki dziwny stylizacja na gospodę, ale nie do końca czuć ten klimat...mąż dostał wyszczerbiony kufel z piwem jak widać w poniższej recenzji może to taka tradycja ??? jedzenie przeciętne mieliśmy ochotę na kilka potraw z karty, ale okazało się że nie wszystko było tego dnia dostępne...