Tilbagemelding
Bidrage med feedbackJedzenie bardzo smaczne, świeże obsługa jak na młodą ekipe na wysokim poziomie polecam ..........................................................:
Było smacznie. Wszystko świeże, przygotowywane na miejscu. Szybko, tanio, dużo i smacznie. Fajne miejsce, aby coś zjeść. to na co ja zwracam uwagę, to aby makaron nie był rozgotowany i tu się nie zwiodłam....makaron był w sam raz.
Poprawne miejsce. Przyjemny, schludny wystrój, sympatyczni panowie. Dobre ceny. Jeśli ktoś lubi spaghetti i jada je w domu, automatycznie jest bardziej wymagający. Ja codziennie gotuję, więc mnie spaghetti nie zachwyciło, ale było poprawne. Podoba mi się, że jest możliwość wybrania makaronu pełnoziarnistego i że wybór sosów jest szeroki, a zarazem nie przytłaczająco duży. Widać, że miejsce ma swoich fan ów i stałych bywalców, co mnie nie dziwi, bo makaron i sosy robione są na miejscu, na naszych oczach i dają namiastkę domowego jedzenia. Myślę, że to jest idealny cel studentów oraz kawalerów ;
Są kluski, jest fajnie. Długo się wahałam czy podjąć się tej recenzji. Bo co niby pisać, gdy wszystko jest już powiedziane? Ale zacznijmy od początku. Przemierzając trasę Politechnika-Centrum, Centrum-Politechnika, można naprawdę przeoczyć pewne makaronowe maleństwo mieszące się przy Żwirki. Niby szyld jest, ale lokal jest niewielki i łatwo go pomylić ze znajdującą się obok Żabką. Natomiast w środku jest czysto, jasno i bardzo przestronnie jak na kilka metrów kwadratowych. Jest lada, a za ladą uśmiechnięta kelnerka zwraca się na Ty i pyta co podać. A co można zamówić? Makarony. Ostre, pomidorowe, śmietanowe, penne, spaghetti, pełnoziarniste... Sosów jest 12, makaronów 4, wielkości 3 (S,M,L) więc kombinacji jest niezliczona ilość. Poza tym, tuż za kelnerką kręci się kucharz, którego pracę można podglądać i podszepnąć czy bardziej ostre, z cebulką czy bez czosnku. Miałam dużo różnych życzeń i wszystkie zostały spełnione. Co polecam? Amatricianę. Na pełnoziarnistym makaronie (czyli szybkie jedzenie na wynos wcale nie musi być niezdrowe). Jest pikantna, pomidorowa i z boczkiem. Do tego tarty ser na wierzch, 2 listki bazylii i za 9.95 zł mam obiad z głowy. A że to czyste węglowodany i trochę tłuszczu to nawet S-ką można się nieźle zapchać. W dodatku szczelnie zapakowana przeżyje nawet jazdę przez rozkopane centrum albo długą drogę na drugi koniec kampusu. Minusy? Jest jeden. Dzikie tłumy w okolicach 14-15.00. Studenci biegną po obiad, okoliczni pracownicy wpadają po drodze na lunch a ja gdzieś wciśnięta w kąt usiłuję się dopchać po moje kluseczki. Ale smak rekompensuje czekanie, a cierpliwość jest wszak cnotą. Poza tym obsługa nawet w tak podbramkowych sytuacjach staje na wysokości zadania i nigdy nie pomyli zamówienia, jest miła uśmiechnięta i pamięta kto nie chciał cebuli. Podziwiam za to i jestem wdzięczna. Podsumowując, polecam. Jestem średnią fanką makaronów, ale te mają coś w sobie. Chyba chodzi o tę różnorodność dodatków i naprawdę sporą ilość przypraw. Powiem jedno, jest smacznie, jest szybko i jeśli zdobyli moje niemakaronowe serce, to mają w sobie to coś. Będę wracać, szczególnie jak przyjdzie szara, mokra, paskudna zima. Wtedy pudełeczko z makaronem stanie się moją bratnią duszą.
Oryginalny fast food. Bar Pasta GO mijam codziennie wracając z pracy i w końcu wraz z koleżanką postanowiliśmy do niego zajrzeć. Znajduje się on w ścisłym centrum miasta, przez co panuje w nim spory ruch. Lokal jest niewielki, znajdują się w nim trzy stoliki a także dwa kontuary z barowymi krzesłami typowy fast food. Bar ma słabą wentylację, gdyż unoszą się w nim intensywne zapachy przyrządzanych past. Klient może zamówić trzy rozmiary kubełków z makaronem, przy czym już średni wydaje się ogromny. Aby spróbować więcej makaronów, zamówiliśmy po dwa małe kubełki na osobę (menu oferuje 12 rodzajów past, które można zamówić z różnymi rodzajami makaronów). Wybór padł na Red Chicken, którego zamówiłem z penne danie okazało się wyśmienite oraz Suntomatos&Broccoli dość dobre, ale za mało przyprawione, natomiast koleżanka oprócz Red Chicken zamówiła Chicken&Broccoli bardzo dobre. Żałuję, że nie spróbowałem oryginalnego Bolognese, ale mimo wczesnej pory nie było już dostępne, więc myślę, że wrócę jeszcze do tego miejsca. Obsługa bardzo miła, a właściciel pyta wybrane osoby, czy im smakuje, i czy jeszcze odwiedzą Pasta Go. Ceny przystępne. Mimo drobnych mankamentów polecam to miejsce.